Dobroczynny aerozol – najważniejsze jest niewidoczne dla oczu.

Morze Bałtyckie. Jest zimne, płytkie, nie za duże i niezbyt słone. Złośliwi nawet twierdzą, że to takie większe jezioro.
Ten przewrotny wstęp wcale nie ma was zniechęci do korzystania z uroków Bałtyku, wręcz przeciwnie. Świadomych amatorów nadbałtyckich urlopów wciąż przybywa, bo ma on to coś. Coś czego trudno szukać nad ciepłymi morzami południowymi – wyjątkowy korzystny dla zdrowia klimat. Wody Bałtyku zawierają wiele korzystnych dla organizmu minerałów. Ponoć zawarte są w nich prawie wszystkie pierwiastki chemiczne występujące na ziemi. Mało kto wie też, że skład wody w morzu zbliżony jest do składu płynu owodniowego, otaczającego dziecko w trakcie trwania ciąży. A gdzie nam było lepiej?
Dobra wiadomość dla ciepłolubnych jest taka, że aby czerpać z dobrodziejstw bałtyckich wód wcale nie trzeba się w nich zanurzać. Samo przebywanie nad Bałtykiem znakomicie wpływa na nasze zdrowie.
Powietrze nad bałtyckimi plażami jest pełne korzystnego dla zdrowia aerozolu. To za sprawą wietrznej pogody i wyższych fal, które wpływają na powstanie dobroczynnej mgiełki składającej się m.in. z cząsteczek soli oraz jodu. Aerozol morski ma zdolność przenikania do najdalszych odcinków dróg oddechowych.
Jod należy do grupy mikroelementów, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania ludzkiego organizmu. Dzięki niemu produkowane są hormony odpowiadające za podstawowe procesy życiowe, takie jak właściwe działanie układu krążenia i układu nerwowego. Regulują też one temperaturę i wagę ciała oraz pracę mięśni. Odpowiadają nawet za kondycję psychiczną.
Niedobór jodu może powodować takie objawy jak brak energii, zmęczenie, niestabilność emocjonalną, tycie, słaba kondycja włosów i paznokci, a nawet kołatanie serca czy drżenia kończyn. Nie wolno ich lekceważyć i najlepiej systematycznie uzupełnić braki jodu nad morzem.
Najwięcej jodu jest tuż nad samym brzegiem morza, choć można go wdychać nawet ponad 200 m w głąb lądu. Gdy pogoda nie sprzyja wylegiwaniu się na złocistym piasku i wdychaniu morskiej bryzy, to żaden problem. Największa bowiem ilość jodu znajdują się w morskim powietrzu między listopadem a kwietniem. Najlepszą, z punktu widzenia naszego zdrowia, pogodą nad morzem jest… kiepska, sztormowa aura, o którą nie trudno jeszcze o tej porze roku nad mrzeżyńską plażą.

KUP APARTAMENT